Czerwcowy kalendarz przetworów – co zbierać, co robić, co włożyć do słoika?
Czerwiec pachnie truskawkami, bzem i pierwszymi zbiorami z ogrodu. To czas, kiedy spiżarnia jeszcze pusta, ale już można ją zacząć napełniać. Nie czekam na "prawdziwe lato" – działam, póki owoce są w najlepszej formie. Poniżej zebrałam mój wiejski kalendarz przetworów na ten miesiąc. Może Ci się przyda?
Co robię:
-
dżem truskawkowy (z sokiem z cytryny, bez żel-fixu)
-
truskawki w syropie (idealne do ryżu lub naleśników zimą)
-
przecier na szybko do zamrażarki
-
nalewka z truskawek (tradycyjna lub z nutą mięty)
Co robię:
-
syrop z kwiatów czarnego bzu (na zimowe przeziębienia)
-
ocet bzowy do sałatek
-
suszę kwiaty na herbatkę z lipą i miętą
Co robię:
-
kompot z wanilią
-
dżem z rabarbarem i pomarańczą
-
ciasto ucierane z rabarbarem (nie do słoika, ale do herbaty 😄)
-
syrop rabarbarowy (świetny z wodą gazowaną lub do lemoniady)
-
Czereśnie – na kompot i susz
-
Mięta i melisa – suszenie na herbatki
-
Kwiaty akacji – smażone w cieście albo jako dodatek do syropów
Ja swoje ustawiam na parapecie i zawsze robię fotkę zanim trafią do spiżarni. To taka mała duma własnoręcznej pracy. Jeśli masz ochotę – wrzuć zdjęcie na IG i oznacz mnie: @na_mojej_wsi
– chętnie podpatrzę, co u Ciebie w słoikach!
A Ty, co przetwarzasz w czerwcu?
Komentarze
Prześlij komentarz
Pozostaw po sobie ślad :) Będę wdzięczna :)