Słoneczniki w środku tygodnia
Czasem w zwykłym dniu zdarzają się cuda. Takie małe, ciche, ale tak bardzo znaczące. Dostałam bukiet słoneczników. Ogromny, pełen słońca w najpiękniejszym kolorze, który zawsze rozświetla moje myśli.
Nie było żadnej okazji. Nie było urodzin, imienin ani święta. Była po prostu… chęć, by powiedzieć „myślę o Tobie”. Tak, to zrobił on - ktoś, kto jest ze mną w radościach i w trudach, kto zna każdy zakamarek mojej duszy i wie, że słoneczniki to dla mnie coś więcej niż kwiaty.
Patrzyłam na te żółte płatki i pomyślałam, jak niezwykłe są gesty, które mówią więcej niż słowa. Gesty, które zostają w sercu na długo. Bo czasem nie trzeba wielkich słów, wielkich deklaracji - wystarczy jeden bukiet, jeden moment, jeden uśmiech.
Dziękuję Ci, że wiesz, jak sprawić, by zwykły dzień stał się wyjątkowy. Za pamięć, za serce, za to, że jesteś.
A ja… ja będę te słoneczniki obserwować długo. I czuć przy nich ciepło, które przynosi tylko prawdziwa bliskość.
Komentarze
Prześlij komentarz
Pozostaw po sobie ślad :) Będę wdzięczna :)