Żyworódka - samo zdrowie
Znacie to cudo :) Jeśli nie to poznajcie i zaprzyjaźnijcie się, bo warto :) Żyworódka pochodzi z Madagaskaru a w Polsce jest uprawiana jako roślina doniczkowa. Wystarczy podlewać ją dwa razy w tygodniu, zapewnić temperaturę powyżej 15 stopni i zasilać wyłącznie naturalnymi nawozami. Z liści żyworódki możemy zrobić nalewkę, sok, herbatkę, a nawet maść i krople.
- manganu
- boru
- żelaza
- wapnia
- potasu
- krzemu
- miedzi
- selenu
- cynku
- glinu
- witaminy C
Kiedyś miałam ale to było dawno temu :)
OdpowiedzUsuńZnam tą wspaniałą roślinę, używałam ja do czasu, aż mąż zmarnował ostatni egzemplarz zasuszając ją. Cenię żyworódkę, bo naprawdę pomaga na różne dolegliwości.
OdpowiedzUsuńDla mnie to nowość i na pewno poczytam coś więcej. Dziękuję za ciekawe informacje.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Justynko.
Żyworódka będzie musiała zamieszkać w moim domu. Nie wiedziałam, że ma aż tyle właściwości leczniczych.
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale pierwszy raz w życiu słyszę o tej roślinie. ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś u mojej babci pełno było tej rośliny. Kto y pomyślał, że jest taka pożyteczna.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę roślinę ;)
OdpowiedzUsuńSpotkałem już tę roślinę w kilku domach ale nigdy bym się nie spodziewał, że posiada takie właściwości. Ciekawe.
OdpowiedzUsuńMam na parapecie :)
OdpowiedzUsuń