Dziś miałam wrażenie, że Hektor zapadł w zimowy sen :) Zapasy zrobione, bo tłuszczyku mu sporo przybyło :) Jeszcze trochę i będzie wyglądał jak Garfield :) Zapraszam do pooglądania mojej kociej słodyczy we śnie :) 


Komentarze

  1. witaminka22 listopada 2014 19:53

    jejciu sama słodycz

    OdpowiedzUsuń
  2. Ela Dziurkowska22 listopada 2014 20:41

    Moje kociska też spasione jakby miała byś zima tysiąclecia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pawanna22 listopada 2014 22:12

    Jest bardzo słodki:) Do tego ma piękny kolor futerka:) Koty i nie tylko one, rzeczywiście o tej porze roku gromadzą tłuszczyk i są mniej ruchliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown23 listopada 2014 08:32

    Slodziak :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown23 listopada 2014 10:38

    Śliczna! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuchnia i Podróże23 listopada 2014 17:12

    Słodziak :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Malinkowy Świat23 listopada 2014 17:56

    Jaki słodki:-)
    Moje kotki też już w zimowe futra obrosły:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasia 23 listopada 2014 19:56

    Przesłodki :) Śliczna puchata kulka :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogrodolandia.pl26 listopada 2014 08:31

    Piękny rudy. "Pasie" się na zimę, każdy zimą gromadzi trochę tłuszczyku - ma pomóc przetrwać. Ale kot - boski, uwielbiam takie rudzielce, ale, że wychodzę z założenia, że koty trafiają do nas, jak nas sobie wybiorą, i same przyjdą, to u mnie rudy żaden nie przyszedł :) Czarny, biało szary i owszem, ale rudy.... nie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ropcia3 grudnia 2014 10:49

    Słodki rudzielec :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lovely spinel7 grudnia 2014 18:07

    slodziak....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pozostaw po sobie ślad :) Będę wdzięczna :)