Mroźna niedziela :)
Witajcie :) Dziś u nas na wsi straszny mróz :) Może na termometrze szału nie ma ale odczuwalna temperatura daje z kość. Wiatr zimny przenika do szpiku kości :) Nikomu nie chce się z domu nosa wystawić :) Nikomu nie chce się nic robić :) Dobrze, że szwagierka na obiad nas zaprosiła :) Mogę zatem leniuchować do woli :) Tylko Hektor robi wypady na śnieżek a po powrocie wyleguje się na podgrzewanej podłodze :) Dziś jak nigdy pozował do zdjęć jak model :) Poparzcie sami :) Miłej niedzieli życzymy wszystkim odpoczywającym :) Trzymajcie się ciepło :)
model nr 1 ten Twój kociaczek :-)
OdpowiedzUsuńTak z tym pozowaniem to on musi mieć "melodię" :) czasem za nic w świecie nie da się mu zrobić zdjęcia :)
UsuńMróz u was.. oj a u mnie ani śniegu ani mrozu:P Śliczne zdjęcia wyszły;* buziaczki
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :) Pozdrawiam :)
UsuńA u mnie wiosna, zimy już chyba nie będzie.
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie... co się odwlecze to ...... Małgosiu :) szykuj się :) Pozdrawiam :)
UsuńZobacz Justynko u mnie dziś 4 na plusie a koty tak samo leniwe. :)
OdpowiedzUsuńOch te koty to już chyba takie są :)
UsuńNo pewnie, gdzie mu będzie lepiej niż na cieplutkiej podłodze :)))
OdpowiedzUsuńTak :) cwaniaczek wie jak się urządzić :) Pozdrawiam Kasiu :)
UsuńA jak wyciąga te długie nogi, piękniś, wygodniś. Widać, że mu Was jak w niebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak jeśli chodzi o wyciąganie i przeciąganie to jest chyba mistrzem :) kiedyś muszę go zmierzyć bo strasznie długi jest jak się tak wyciągnie :)
Usuń