Sunflower Zadumana to miejsce, w którym dzielę się tym, co ważne i bliskie sercu. Codzienne życie, drobne radości, rękodzieło i moje przemyślenia splatają się tu z refleksjami nad przeszłością i tym, co tu i teraz. Blog powstał z miłości do prostych chwil, które uczą, bawią i inspirują – teraz w nowej odsłonie, bardziej zadumanej i osobistej. 💛
No przecież, gdzie byłoby lepiej niż na świeżej pościeli,tak koty mają swoje upodobania.
OdpowiedzUsuńświeżutka, pachnąca w sumie nie ma się co dziwić - ja też uwielbiam taką :)
UsuńAle mu dobrze :)
OdpowiedzUsuńtaaaaaaaaaaaaak :) mały leniuszek :)
UsuńTen to ma dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńTak Mania nawet stwierdziła że chciałaby byc kotem :)
UsuńTeż bym tak chciała spędzić drugi dzień świąteczny:) A tu człowiek usługiwał gościom:))) Pozdrawiam i dziękuję za życzenia! Ja też życzę miłych poświątecznych dni:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Dużo, dużo dobroci :) Pozdrawiam :)
UsuńPrawie ekstaza!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwieża pościel jest najlepsza dla kociego futerka :)
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że to prawda, ale psy też tak mają :)
Usuń