Nie wyobrażam sobie wielkanocnego stołu bez żonkili. Uwielbiam te miniaturowe w doniczkach :) Są takie malutkie i takie śliczniutkie :) Przemawiają do mnie również ponieważ są międzynarodowym symbolem nadziei.

Komentarze

  1. Patrząc na te piękne żonkilki aż chciało by się już wiosnę :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pozostaw po sobie ślad :) Będę wdzięczna :)