Majówka Hektora
Majowy weekend spędziliśmy w bardzo dobrych humorach :) Było trochę ogrodowych prac, dużo wspólnie spędzonego czasu i oczywiście grillowanie :) Najbardziej aktywny był oczywiście Hektor :) Najciekawsze były jego kombinacje alpejskie na pergoli :)
Malinowy kot :) |
Przeszkadzajka ogrodowa :) |
Wygimnastykowany ten kot Twój :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy akrobata ;)
UsuńUroczy kocur! Taki miły rudzielec, podobno rude koty przynoszą do domu pieniądze. Czy u Was to się sprawdziło? Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOjoj ;) chyba ma za dużo białego ;) żartuję oczywiście :) może i przynosi, ale i wynosi ;) strasznie drogi w utrzymaniu - lepiej go ubierać niż karmić ;)
UsuńGdy robiliśmy elewację na domu były rozłożone rusztowania. Mój pokój jest na górze, w nocy słyszę kota, wstaję patrzę a ta ruda czarownica siedzi na parapecie mojego okna i się wydziera. Nie miałam wyjścia, musiałam @ wpuścić. Ale skąd ona wiedziała, że do tego okna? Były jeszcze trzy inne. :) Zwierzaki to mądrale.
OdpowiedzUsuńElu przecież nie ma jak u mamy, a poza tym Ty dobrym jedzeniem pachniesz ;)
UsuńAle z niego spryciuch ;)
OdpowiedzUsuńCwaniak i kombinator ;)
UsuńSłodki rudy wąsacz :))))
OdpowiedzUsuńNajsłodszy na świecie ;)
UsuńPrawdziwy akrobata z tego Hektora :)
OdpowiedzUsuńOj tak Kasiu, oj tak ;) i do tego tłusty, już jedną pergolę nam ze ściany wyrwał swoim cudnym rudym ciężkim cielskiem ;)
Usuń