U nas na wsi pojawiły się dwa gekonie jaja :) Bronka nasza szczęśliwie zaciążyła i się "wyjajiła" :)  Na razie jeszcze się nie cieszymy, bo to jej pierwsze w życiu jajka i nie ma pewności czy są zapłodnione :) Będę mogła to sprawdzić dopiero za tydzień, ale od początku...
Po czy poznać, że gekonica ma w sobie jaja?
Nic prostszego, robi się gruba i dziwnie w okolicy brzucha rozpłaszczona :)
Po czym poznać, że chce składać jajka?


Dziwnie, nerwowo kręci się po terrarium i szuka miejsca.
Trzeba się nią zająć, tzn. przygotować miejsce na złożenie jaj. Należy wstawić do terrarium plastikowy pojemnik z wilgotnym substratem. Pojemnik musi być z przykrywką w której należy wyciąć otwór na tyle duży żeby mogła spokojnie wejść.
Bronka siedziała w pojemniku całą noc i niestety nie udało mi się przyuważyć samego składania, ale rano znalazłam jaja. 


Nie zakopała ich na szczęści jak zwykle to bywa grubą warstwą ziemi, bo znając siebie, mogłabym je zniszczyć. Przeniosłam je więc do osobnego pojemnika i się inkubują. Jestem bardzo ciekawa czy coś z tego będzie :) Trzymajcie kciuki :)
Mela bardzo troszczy się o przyszłą gekonią mamę - robi za materac :)



A jak myślicie kto wysiaduje jajka :) :) :) 

Komentarze

  1. ale super :) To czekam z niecierpliwością na nowe wieści :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety tym razem się nie udało, jajca nie zapłodnione ;)

      Usuń
  2. widzę, ze właściwy facet, na właściwym miejscu ;))))
    trzymam kciuki za przychówek :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stefan się stara jak może ;) zażarcie i zawzięcie ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Pozostaw po sobie ślad :) Będę wdzięczna :)