Dziś przedstawiam Wam dwie Kiry - Kasi i moją. Kasi Kira jest starsza, a mnie się tak spodobało imię, że jak dorobiłam się mojej musiałam jej dać tak na imię. To sprawdza się "w praniu" - jak wyjeżdżam i Kasia wychodzi na spacer z obiema to woła raz, a przybiegają obie :) Kasi Kira jest bardzo grzeczna i spokojna, moja to tajfun :)